Fragment całości, która powstaje ( co widać po niepozmywanej jeszcze siatce). Wiem, że niektórzy miłośnicy futer i krzyżyków już wiedzą jak ta całość będzie wyglądać, ale może ktoś nie wie i będzie więcej emocji przy pokazywaniu kolejnych epizodów.
Ot taki śmieszny puszek.
Zapowiada się świetny futrzak, a co do wzorku na kwoczkę to cierpliwości ja muszę to rozrysować ponieważ nie posiadam wzoru z gazety jsą to moje pomysły, tak jak zajączki, a wcześniej dzwonki i aniołki -takie moje dzierganie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSzybko, szybko haftuj kolejnego, bo ten wygląda na nieco zagubionego :P
OdpowiedzUsuńKocham koty Margaret Sherry!!!
OdpowiedzUsuńUchomisia piszesz jak byś coś wiedziała ;-)
OdpowiedzUsuńIwonko ja też pokochałam Jej koty!
Dusiu czekam cierpliwie, mam co robić ;-)
Serdecznie pozdrawiam