czwartek, 28 lutego 2013

Prezent

Prosto z Włoch, prezent dla misia- sowa. Zakupiona w sklepie z upominkami, jak głosi opakowanie ręcznie wykonana. Moim zdaniem słodka i zasługuje na swojego posta :-)



Zawiśnie w oknie, jak tylko zostaną umyte po zimie ;-)

środa, 27 lutego 2013

wtorek, 26 lutego 2013

Rivoli

Rivoli- miejscowość we Włoszech, w gminie Piemont. W styczniu 1797 roku pod tą miejscowością rozegrała się największa bitwa w kampanii włoskiej Napoleona Bonaparte. Czy tym została zainspirowana nazwa kryształków Rivoli Swarovskiego nie wiem, ale moja bitwa z tymi właśnie preciozami stoczona.
Plecione koraliki pękały w najmniej oczekiwanym momencie- najczęściej pod koniec. Materiały: dwa kryształki Rivoli, koraliki TOHO round silver-lined ruby (150 i 110),dagger beads jet matte, bigle, żyłka i zacięcie by skończyć.


 Pomoc i wsparcie ze strony Weraph (na Jej blogu kurs)- DZIĘKUJĘ.
Finalny efekt spodobał mi się na tyle, że powstaną kolejne :-)



poniedziałek, 25 lutego 2013

Spotykamy się

Nową świecką tradycją stało się już spotykanie Pozytywnie Zakręconych Forumowiczek z Maranciaków. W ubiegły weekend też tak było. Zaklinanie wiosny się nie udało, bo w czasie spotkania spadło 10 cm śniegu, ale energia była bardzo pozytywna.
Tu zdjęcia,

a poniżej fotki z mikołajkowego takiego spotkania :-)



Do zobaczenia za miesiąc!

niedziela, 24 lutego 2013

O misiu.

Tak to się zaczęło: (…) Przyjrzała się stworzeniu siedzącemu na walizce. Wyglądało ono na bardzo niezwykłego niedźwiedzia. Było brunatne, w brudnym odcieniu, a na głowie miało przedziwny kapelusz z szerokim rondem – śmieszny kapelusz, jak powiedział pan Brown. Spod ronda spozierała na panią Brown para dużych, okrągłych oczu.  Michael Bond "Miś zwany Paddington".

A tu było tak- pewna bardzo pozytywnie zakręcona osoba stworzyła misia, który na pierwszy rzut oka wyglądał przeciętnie.
Potem dodała "temu misiu" modrakowy kubraczek z bardzo charakterystycznymi guzikami.

Dopełnieniem wszystkiego był kapelusz.


Przedstawia się Wam dziś Paddington Miś :-)

Dlaczego nie ma walizeczki? No jak to, przecież on (dzięki Kasiulkowi) zamieszkał u mnie, a jak gdzieś się mieszka już na dobre to walizeczkę można rozpakować!

Pragnę poinformować, że autorka misiaka (Kasiulek) wyraziła zgodę na jego sesję na moim blogu, za co bardzo serdecznie dziękuję, jak i za to, że go dostałam :-). 

sobota, 23 lutego 2013

xxx Miau (1/9)

Fragment całości, która powstaje ( co widać po niepozmywanej jeszcze siatce). Wiem, że niektórzy miłośnicy futer i krzyżyków już wiedzą jak ta całość będzie wyglądać, ale może ktoś nie wie i będzie więcej emocji przy pokazywaniu kolejnych epizodów.

Ot taki śmieszny puszek.

piątek, 22 lutego 2013

Wymienianka

Na forum u Maranty odbyła się "Wymiana antydepresyjna na długie zimowe wieczory". Tematem przewodnim była książka, i oczywiście jakiś dodatek.
Mój prezent przyszedł od Eluni:
Najładniejszy miś pergamano jakiego znam :-)



Ja wysłałam swój do Janeczki .






 Pokazana wyżej zakładka była moim pierwszym zmaganiem się z maszyną do szycia. Wzór róży z gazety World of cross stitching

Bardzo miła zabawa, dużo inspiracji i dobry nastrój. Dziękuję.

czwartek, 21 lutego 2013

Idziemy w metry

Nowy szał. No w sumie nie nowy, ale w końcu przeze mnie przetestowany. Pożyczony młynek dziewiarski, 1,5 kłębka włóczki Alize Diva i dużo, dużo kręcenia.
Efekt: 18 metrów i 75cm plecionki. Można uciekać z najwyższej komnaty, najwyższej wieży, ale można też mieć fajny element garderoby. Ja najbardziej lubię w formie zawijasa (poniżej jeszcze bez odpowiedniego "zapięcia" wykonanego z reszty kłębka i znalezionego guzika- widoczne powyżej).


 Całość ma jeden minus- przy zmianie dekoracji lubi się poplątać.
Spodobało mi się, będą kolejne.








środa, 20 lutego 2013

Zakupowo

Ponieważ "Rabat to stolica Maroka" skuszony na promocję miś dokonał zakupów koralikowych w Kadoro
Kolory piękne, plany ambitne, ale i nauka co w las nie pójdzie- koralikowych zakupów NIE robi się na szybko na kolanie, bo po rozpakowaniu paczuszki okazuje się, że brakuje bardzo istotnych istotności! 
Na całe szczęście jest jeden kochany Bliźni (w sumie to Bliźnia ;-) ) która poratuje zapalonego do nowego projektu misia.


Powiem więc- się tworzy.

niedziela, 17 lutego 2013

Życzę!!!

Wszystkim KOTOM, KOCIARZOM, ZAKOCONYM z okazji Międzynarodowego Dnia Kota życzę spełnienia marzeń, smakowitej rybki, mięciutkiego posłania i dużo dużo zabawy :-D
(źródło: http://www.simonscat.com/ )


A Ty złożyłeś już życzenia swojemu kotu?

sobota, 16 lutego 2013

Tricolor

Naszyjnik. Długość ok 40 cm. Przylega do szyi. Koraliki TOHO 110, frostedy :-) Prosty schemat, troszkę nawlekania. Tak powstał prezent na dzisiejsze święto :-)



Ten zestaw kolorystyczny jest już wypróbowany. W przeszłości powstał z niego lariat zakończony fikuśnymi pędzelkami.



Koralikowanie bardzo wciąga!

piątek, 15 lutego 2013

Mniejsze Miau.

Drugie futerko plączące się pomiędzy nitkami przyszło do nas rok po pierwszym z fundacji Koci pazur
Kicia przeszła troszkę w swoim krótkim życiu i wyglądała nieciekawie

Po wyleczeniu w fundacji trafiła i została w świecie Paddingtona Misia. Aklimatyzacja przebiegła bez problemów a futerko pokochało wszystko co mięciutkie:

"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette


czwartek, 14 lutego 2013

Walentego dzień

Dla obchodzących dzisiejsze święto samych serduszkowych doznań i zdjęcie by me:
Przypominam też, że to także Dzień Chorego na Padaczkę, a w wikipedii można wyczytać o wielu faktach które w tym dniu miały miejsce :-)

środa, 13 lutego 2013

Miau!

W moje robótki zaplątane są dwa futerka, oto pierwsze z nich. Starsza (od swojej młodszej przyszywanej siostrzyczki) kicia. Ma 3 lata. Boryka się z problemami skórnymi- raz jest lepiej raz gorzej, ale dzielnie zjada podawane dopyszcznie leki :-)
Tu podczas mini sesji tarasowej:



"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą." Robert A. Heinlein 
Miau, Kociaki :-)

wtorek, 12 lutego 2013

Paddington miś cały w krzyżykach

Dosłownie cały w krzyżykach.
Od pierwszej do ostatniej strony. Urocza pozycja książka dla pasjonatów.

W środku wiele inspiracji na samego miśka, ale też jego książkowych przyjaciół i ulubione przekąski (oczywiście do stworzenia w wersji krzyżykowej). Przykład:  


Instrukcje do nici DMC, schematy bardzo duże, czytelne, jedynie  wyszywanie troszkę monotonne bo do stworzenia obrazka potrzeba dosłownie kilku kolorów. 
Niemniej tej pozycji na blogu zabraknąć nie mogło. 

poniedziałek, 11 lutego 2013

Czarna elegancja

Trochę  czasu, czarne matowe i błyszczące koraliki Toho 11.0, zapięcia i malutki kluczyk. Efekt- naszyjnik i
dwie bransoletki. Komplet prezentuje się bardzo elegancko i skromnie zarazem. 


Jedynym schematem nawlekania był brak schematu. Nitka czarna, długość naszyjnika ok 40cm.

niedziela, 10 lutego 2013

Szaliczkiem otulona

Kolorowe, ozdobne, frywolne. Hit zimy. 
Szal Frilly. 
Druty, włóczka, dosłownie chwilka czasu i efekt końcowy murowany.  
Rudości:
 Odważne połączenie zieleni, różu, fioletu:
 Szarości:
Dla każdego coś szalikowego.