Plecione koraliki pękały w najmniej oczekiwanym momencie- najczęściej pod koniec. Materiały: dwa kryształki Rivoli, koraliki TOHO round silver-lined ruby (150 i 110),dagger beads jet matte, bigle, żyłka i zacięcie by skończyć.
Pomoc i wsparcie ze strony Weraph (na Jej blogu kurs)- DZIĘKUJĘ.
Finalny efekt spodobał mi się na tyle, że powstaną kolejne :-)
Na żywo wyglądają jeszcze piękniej :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńko!
OdpowiedzUsuń